Forum www.perkozzabojca.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Wegetarianizm Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:16, 29 Cze 2009 Powrót do góry

wegetarianizm - co o nim sądzicie?

Jak dla mnie jest to dziwaczna fanaberia, zaprzeczająca pewnym naturalnym potrzebom, w dodatku dostępna właściwie tylko dla burżujów. Szanuję chęć walki o nie znęcanie się na zwierzętach, ale wołanie o niezabijanie ich w-ogule - to jest już dziwne. po za tym naprawdę bawią mię ludzie którzy są wegetarianami "bo tak wypada".
Oczywiście wegetarianizm ma też pewne zalety*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabriela
Gość





PostWysłany: Pon 19:44, 29 Cze 2009 Powrót do góry

Jakie?
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:47, 29 Cze 2009 Powrót do góry

Nie mam pojęcia! Ale gdyby nie miał to nie było by wegetarian, prawda? Mruga

Proszę o wypowiadanie się!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ithiel
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 773 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:11, 30 Cze 2009 Powrót do góry

Ja podobnie jak Gerod, uważam, że walka ze znęcaniem się nad zwierzętami jest dobra, jednak uznanie jedzenia mięsa za złe, czy nieodpowiednie....cóż....czy ktoś powie, że lew jest zły, bo zabija inne zwierzątka żeby żyć? Człowiek jak drapieżnik ma kły, zatem jedzenie mięsa jest dla niego naturalne chociażby z racji tego, kim jest. Jasne, że można starać sie zastąpić wartości odżywcze miesa innymi produktami, jednak to nigdy nie będzie to samo, tak jak żaden tłuszcz na przykład nie zastąpi tranu. Chyba lepiej jeść to, co istota ludzka powinna jeść zgodnie ze swą naturą, niż dożywiać się lekami i walczyć....ze sobą.
Uważam wegetarianizm za nienaturalny i głupi. Ja sama bardzo lubię warzywa, owoce i nie lubię większości wędlin* **, więc ich nie jem, jednak nie skazałabym się na życie bez mięsa, nawet jeśli nie jem go codziennie. (co drugi dzień )

*mięsa lubię prawie wszystkie
** wybacz Gerodzie, że zapożyczyłam Twe gwiazdki, ale nie wiedziałam jak inaczej to napisać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:11, 30 Cze 2009 Powrót do góry

...*








*Moje wnuki krwawo zemszczą sie na twoich wnukach za tę zniewagę...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ithiel
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 773 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:40, 30 Cze 2009 Powrót do góry

gorzej jakbyśmy mieli wspólne wnuki xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Thrillidan
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 9:35, 01 Lip 2009 Powrót do góry

Ithiel napisał:
Człowiek jak drapieżnik ma kły, zatem jedzenie mięsa jest dla niego naturalne chociażby z racji tego, kim jest.

Ano właśnie że nie ... kły wcale nie mamy jakieś ogromne więc mięsożercami wcale nie jesteśmy Mruga Jesteśmy tak jak inne naczelne wszystkożercami, a najbliżej nam do szympansów które głównie sa na owocowej diecie Mruga
Więc nie nazwałbym wegetarianizmu nienaturalnym.

Co więcej w dziś jedząc mięso zjadamy tony chemii dużo mniej jest jej w ważywach i owocach więc pod tym kątem można chyba zrozumieć wegetarian bez problemu?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ithiel
Moderator
Moderator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 773 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:55, 01 Lip 2009 Powrót do góry

Nikt nie pisał, że człowiek ma jeść tylko mięso Thrill, mamy też inne zęby do innych pokarmów, nie zmienia to jednak faktu, że jw


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabriela
Gość





PostWysłany: Śro 10:41, 01 Lip 2009 Powrót do góry

a poza tym od kiedy to my jesteśmy małpami, nie wiem czy zauważyłeś Thrill ale My się rozwinęliśmy a małpy nie, to chyba o czymś świadczy. ( poza tym one też dostają kawałki mięsa, mają w diecie białe mięso kurczaka i indyka i zajadają się tym)
Ale oczywiście człowiek też istota głupia i wymyśla, ponieważ próbuje być we wszystkim mądrzejsza i lepsza od Naszej Matki Natury!
Postulujesz że jest chemia w mięsach a tabletki i witaminy to produkowane są z czego ( no bo na pewno nie są produkowane w wielkich laboratoriach chemicznych i farmaceutycznych, no co Ty?Biorą takie warzywa proszkują je i dają w witamince... )
Próbowałeś kiedyś założyć swój ogródek warzywny? Na pewno nie będziesz miał tak dorodnych pomidorów, tak soczystych jabłek, tak zielonych ogórków, bez dodawania do ziemi nawozów produkowanych chemicznie. Przeczytaj sobie ulotki nawozów, ile tak jest chemii. Wszędzie jest chemia, wszędzie.
Nie wiem czy wiesz ale za czasów Kamienie Łupanego to nikt nie wyżyłby tylko na owocach i warzywach, których było na serio mało, tylko żył dzięki mięsu, który dostarcza potrzebnych nam mikroelementów, białka i tłuszczu, który właśnie ma chronić nas przed zimnem.
Uważam, że to jest kolejny wymysł ludzi, którzy koniecznie chcieli pokazać jacy to są cudowni, ochrona zwierząt proszę bardzo, tylko co to za ochrona zwierząt, skoro schroniska zwierząt pękają w szwach... wegetarianie- chcecie pomóc zwierzętom to im pomagajcie doraźnie, a nie głoście jakieś herezje, które szkodzą tylko wam. A później to nie ma miejsc w szpitalu, bo anemia, bo coś tam.....- bo walczyliście z naturą.
Zabijaliśmy zwierzęta i zabijać będziemy, to są prawa natury. ( ważne by robić to z umiarem i humanitarnie).
Taki mój głos w tej sprawie.


Ostatnio zmieniony przez Kabriela dnia Śro 10:44, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:15, 01 Lip 2009 Powrót do góry

Hurraaaa! Kabriela się odezwała, będę miał sie z kim pokłócićUwaga

A zatem - po pierwsze - W "epoce kamienia łupanego" dosyć często zdarzały się okresy kiedy w europie łatwiej było natrafić na drzewko owocowe niż na sztukę bydła.
Co do małp - rozwój nie jest aż taki znowu wielki. Ta cała "cywilizacja" jest moim zdaniem trochę... przereklamowana...
Co do ogródków warzywnych - moja babcia miała i miała bardzo dorodne zbiory dopóki miała krowy.

A schodząc z Kabrieli.
Ponieważ większość z was zgodziła się z moim pierwszym postem pozwolę sobie poprzeć Thrillidana. Ludzie owszem są wszystkożerni i jedząc odpowiednie produkty można spokojnie nie odczuwać braku mięsa, a nawet być zdrowszym. - Chemia? Wystarczy kupować produkty w sklepie dla wegetarian aby nie mieć tego problemu, specjalne warunki przygotowania, bez chemii i wogule. Oczywiście takie produkty są sześć razy droższe niż zwykle wiec jest to zabawa tylko dla cholernych burżujów które od rodziców za dużo kasy dostają. A ich rodzice i tak tę kasę zdobyli zapewne za pomocą mniejszego lub większego przekrętu i tego właśnie uczą swoich dzieci. Dodatkowo Wegetarianie zazwyczaj są ogulnie zdrowsi nie tylko ze względu na swoją dietę, ale dlatego ze bardziej uważają na swoje ciało i jego potrzeby. ( i mają więcej możliwości dbania o te potrzeby bo ich na to stać - cholernych burżujjów )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabriela
Gość





PostWysłany: Śro 23:29, 01 Lip 2009 Powrót do góry

I to koniec Twojej wypowiedzi? To koniec! To powiem Ci szczerze, że chyba nie masz zielonego pojęcia na temat robienia tej całej zdrowej żywności w której potrafi być więcej chemii niż Ci się wydaje. Same spulchniacze, barwniki, i inne.
Teraz następna rzecz widzę jak Ty dużo wiesz na ten temat nie wiem czy wiesz ale w tamtych czasach ludzie doskonale wiedzieli, że natura potrafi być kapryśna i może zmienić zdanie, dlatego też suszyli płaty mięsa i je przechowywali a później żuli.
A poza tym ok. owoce owocami na pewno jakieś spożywali ale oprócz bawołu były jeszcze ryby, robaki wszelkiego rodzaju - one zawierają sporo substancji odżywczych i tłuszcz, który był bardzo potrzebny.
Zdrowa żywność jest drogą żywnością to fakt ale sami do tego doprowadziliśmy dewastujemy to czym się żywimy i na czym żyjemy.
Jednym słowem sramy do własnego gniazda.
Jeżeli chodzi o Twoją Babcię i Jej ogródek to że Ona miała ładne warzywa nie znaczy że Ty miałeś, poza tym jak sam dobrze zauważyłeś nawóz rzecz niezbędna.
Znajdź teraz pastwisko na którym krowa nażre się zdrowej trawy bez spalin samochodowych pełnych ołowiu, bez pestycydów, bez kwaśnych deszczy a później wysra zdrową kupkę. Nie zrobisz tego, bo nie ma. A babcia miała zdrowy nawóz i zdrowe warzywa.
W zdrowej żywności nie znajdziesz robaka to kolejny dowód na to, że jest pełna chemii, w każdym amatorskim ogrodzie, gdzie rośnie jabłonka, która nie jest pryskana znajdzie się robak, jest jakiś uszczerbek ( to jest zdrowa żywność- widzisz taką w sklepach? NIE!UwagaUwaga)
Jak pobrudzisz czymś koszulę, to używasz jakiejś chemii, teraz żeby z żywności niby to się pozbyć tej chemii używa się innej. Ale co z tego to też chemia.
Sojowe kotleciki na dłuższą drogę są niezdrowe...i tak końców końcami wegetarianizm to wymysł ludzi, którym po prostu nie wyszło gotowanie dań z mięsa ( bo to trzeba umieć i poświęcić trochę czasu)


Ostatnio zmieniony przez Kabriela dnia Śro 23:32, 01 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
skuma
Średniozaawansowany członek forum
Średniozaawansowany członek forum



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 471 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:05, 02 Lip 2009 Powrót do góry

a ja jak już Ci Gerod pisałam na gg popieram wegetarian. Nie dlatego ze mieso jest "zle" bo sama je lubie i tez od czasu do czasu jem, ale i w miesie i w warzywkach jest chemia wiec czy to taka oznaka zdrowej zywnosci to nie wiem. białko i inne składniki zawarte w miesie sa bardzo wartosciowe i potrzebne, ale da sie je zastapic czyms innym, tylko trzeba to madrze zaplanowac i mozna miec pelnowartosciowe bezmiesne jedzonko! I wcale nie zgadzam sie z tym burżujstwem! mieso jest drogie! kolega jest wegetarianinem juz ok 17 lat i wydaje na jedzonko mniejwiecej tyle co kazdy miesożerca jedyne co to nie zawsze ma dostęp do wszystkich składników, ale jedzonko wege jest pyyyychaa tylko troche wiecej niz przy miesie trzeba sie przy nim nagimnastykowac

I idea niezabijania mi sie podoba, bo oczywiscie bez przesady, zgadzam sie ze człowiek jest wszystkożerny ale czy nie sadzicie ze troche za duzo zwierzat sie zabija? przeciez wiele miesa sie marnuje (NO a potem w tesco kupuje sie kurczaki z grilla bo zaczely juz zieleniec i szkoda wyrzucac )
Także dla mnie wegetarianizm ma sens, ale nie rozumiem "wegetarian" kupujacych sobie co roku nowe glany, skórzane kurtki itp

Zupełnie inaczej sprawa ma sie z weganami - ich to za cholere nie rozumiem! co ma nie-jedzenie jajek i mleka do tzw szacunku dla zwierzat to nie wiem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
skuma
Średniozaawansowany członek forum
Średniozaawansowany członek forum



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 471 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:07, 02 Lip 2009 Powrót do góry

I Kabriela chcialabym zobaczyc ile czasu zajmuje Ci ugotowanie i przygotowanie (łącznie z zakupami) pełnowartościowego obiadu wegetariańskiego! jestem pewna że dłużej niż miesko ...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kabriela
Gość





PostWysłany: Czw 9:22, 02 Lip 2009 Powrót do góry

Wątpię!
Poza tym każdy lekarz Ci powie, każdy że wegetarianie robią sobie krzywdę na własne życzenie. Bo nie ma czegoś takiego jak zastąpienie natury czymś innym. Nie ma czegoś takiego że mięso jest pożywne ale można Go zastąpić, bo gdyby tak było to nie było by mięsa, bo po co.
Natura- Matka Natura tak to wszystko obmyśliła, że wszystko musi mieć swoje racje bytu i nie możesz tego zastępować czymś wymyślonym, bo człowiek jest ambitny.
Jak niszczysz ziemie to Ona Ci odpowiada na to zniszczenie większa ilością kataklizmów proste jak drut.
Mięsa się nie da zastąpić. Bo są pewne mikroelementy które występują tylko w mięsie, w warzywach tego nie znajdziesz. A jeżeli mówisz o posypkach bądź przyprawach do sałatek to wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, ze zawierają sproszkowany ekstrakt z kurczaka.
skuma
Średniozaawansowany członek forum
Średniozaawansowany członek forum



Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 471 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:29, 02 Lip 2009 Powrót do góry

Dlatego mowilam o pracochłonności, bo mowie o rozsadnej diecie, tzn. takiej, gdzie WSZYSTKO robi sie samemu, używając jedynie przypraw a nie chemii czy jakis wynalazkow sojowych ! I wierz mi, że lekarze może maja troche racji, ja tylko obserwuje Jacka. Poki jadł miesko czesto sie przeziebial itp, a teraz smiejemy sie z niego ze moze zima w krotkim rekawku biegac i tak nawet nie kichnie... takze nie wiem jak to jest do konca .. Przede wszystkim umiar i rozsadek! jesli ktos objaa sie kotletami sojowymi i innym paskudztwem albo je makarony z serem żółtym , gotowe sałatki czy sosy do nich i nic innego to faktycznie taka dieta jest totalnie bezsensu i napewno nie jest zdrowa Uwaga!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)