Impreza :D

Szłam sobie dziś deptakiem, z zamkniętymi oczami, bo słońce robiło, co mogło żeby mnie oślepić, aż nagle wyrasta przede mną Kabriela i nie dość, że żąda imprezy to jeszcze każe mi wejść na forum i o tym pisać

.
Zatem ludu pracy i nauki! Piszę!
To gdzie i kiedy? Osobiście uważam, że ferie będą świetnym czasem

a gdzie? Waldiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :hamster_bigeyes:

Chciałabym jednak poznać Wasze zdanie, bo ja sobie mogę proponować, ale sama ani nic nie zorganizuję, ani się dobrze bawić nie będę, zatem piszcie kto żyw!

Ja mam czas od 30 Smutny

wcześniej nie dam rady Smutny

jestem zoooombi... nie dam rady do końca przyszłego tygodnia - napewno, nie wiem jak później

Typowi Polacy, ja się pytam kiedy i gdzie można, a Wy mi piszecie, kiedy nie dacie rady...rany ludzie, czy nie można na świat z trochę jaśniejszej strony popatrzeć? Zamiast pisać "nie mogę teraz", napiszcie "mogę później". Pamiętajcie, że tematem jest impreza, więc zamiast pisać smutne minki, trza się cieszyć. Poza tym nie wiem jak u Was, ale ja mam oficjalne ferie w lutym, więc jak najbardziej jest to po 30 i po tym tygodniu... Być może Wy macie inaczej i popełniłam błąd, że zaproponowałam ferie. Ehhh czy jeszcze coś jest na tyle niejasne, że znów nie odpowiecie na moje pytanie "To gdzie i kiedy?" (czyt gdzie i kiedy możecie/macie ochotę/proponujecie/chcecie/uważacie za możliwe) (NIE czyt. nie możecie/nie dacie rady/nie chcecie/nie uda się/nie będzie miejsca i możliwości)?

Ithiel napisał:

Typowi Polacy...

Pablo, next level - cech charakteru rosną:
ksenofobia +5
egocentryzm +3
język specjalny <kaczy> +1

a tak poważnie - nie mam pojęcia kiedy mam ferie, ale to dobry czas Wesoly

będzie

Gość

CCzyli aby wszystko omówić na forum będziemy o tym trrąbić za jakieś półtora tygodnia!
Pozdrawiam wszystkich.

Ja zgóry daje znać odpadam

Gość

Czemu odpadasz?
Nie rób nam tego przepraszam wyjeżdżasz do innego kraju czy jak?
Z kim ja będę tańczyć?

Sama.....Mnie bardziej zastanawia, gdzie będziesz tańczyć, bo jak Waldi odpada....nie powiem, ale najbardziej liczyłam na Niego.........boso na śniegu?

Gość

Ok. Nie ma sprawy, zrozumiałam. Nie będzie imprezy, Waldi odpadł ja też, nigdzie więcej nie da rady. Zapomnijmy o tym w ogóle i już. Po co się zmuszać do czegokolwiek bez sensu.
Pozdrawiam

kabriela poziom +1
rosną cechy:
nadinterpretacja wypowiedzi + 13 %
ogłada - 2 %
wklejanie długich postów + 3 %
egocentryzm + 1 %
ciche chodzenie wokół drzewa zimą (boso!) + 4 %

Pjaskol...co ja mam Ci zrobić

? To z sympatii

Mi obojętne co i jak ale ważne żeby się spotkać. NAwet posiedzieć i pogadać bez imprezy. Niestety u mnie nie da rady, bo dziadek doztaje nerwa od zbyt dużej ilości osób w domu

Ale możemy się przecież razem wybrać na pizze albo coś takiego. Po 30

po 30? Ale to jeszcze ponad 7 lat! Przynajmniej w moim przypadku, bo mam rocznikiem 23....
Pjascol rządzisz! Mruga

Kabrielo Pjascol ma rację, to była z Twojej strony nadinterpretacja. Nie tylko nie to miałam na myśli, ale nawet bym na to nie wpadła, co Ty wyczytałaś

No to cóz...zostaje nam już tylko forum Smutny

Do 30

ale po 30 zrobimy zjazd

Będzie bal na Nx72 (gdzie "N" oznacza niekończoność a bliższa częsc kości ramieniowej górnej kończy się głową i dołem dziobiastym ) par