Forum www.perkozzabojca.fora.pl Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Negocjacje z bractwem Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:56, 24 Lis 2010 Powrót do góry

Południowe morze sztormów
21 listopada 5000 czasy Terry

Zdezelowany rybacki kuter "pożyczony" w pobliskim porcie z trudem pokonuje dosyć wysokie fale. Silnik potwornie rzęzi i zżera ogromne ilości energii. Mimo że płyniecie dopiero niecałe trzy godziny wykorzystał już prawie połowę ogniwa. Cloud siedzi za sterem, Rene i Vigo starają się doprowadzić do porządku posiadane wyposażenie. Drako i Daimon siedzą na rufie, obaj mocno wychyleni i pozieleniali. Ani wychowanie w nieskończonych jaskiniach, ani trening w próżni nie przygotował ich na spotkanie z pełnym, falującym morzem... W górę i w dół, w górę i w dół...
W pewnym momencie Rene wychyla się - Tam, przed nami coś płynie!
Przez chwilę milczy, potem ponownie odzywa się
- Wywołują nas. Mówią że są korwetą patrolową floty patrolowej bractwa świętego Azariasza i żądają zidentyyfikowania się i przyjęcia grupy abordażowej. - Jeszcze przez chwilę nasłuchuje - W przeciwnym razie grożą że nas ostrzelają!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Thrillidan
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:33, 24 Lis 2010 Powrót do góry

Drako patrzy chłodnym wzrokiem na Frey'a.
- Daj im znać, że przyjmiemy ich grupę. Korweta ... Ilu mogą mieć ludzi? Chciałbym, żeby wszystko przebiegło spokojnie, ale warto mieć ich na oku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thrillidan dnia Śro 22:34, 24 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:53, 24 Lis 2010 Powrót do góry

Pewnie ze trzydziestu marynarzy + grupa abordażowa
Generalnie będę wam odpisywał co dwa posty ( czyli i Markowy i Waldkowy )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zarkimov
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 976 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 5:29, 25 Lis 2010 Powrót do góry

Criss powolnym lekko zachwianym krokiem ruszył ku komunikatorowi, zanim nawiązał połączenie złapał łyk świeżego morskiego powietrza co nie spowodowało co prawie spowodowało powrót dzisiejszego śniadania do gardła na szczęście szybko się opanował ale jakiś niesmak pojawił mu się w ustach. Hawkwood wcisnął przycisk komunikatora spoglądając na Ukara,a jego spojrzenie było takie jak jego myśli.

{Jeśli rozwalą nas tylko dlatego że jesteś odmieńcem to osobiście w piekle będę podrzucał do ognia pod kotłem w którym będą cię gotować}

Po czym odwrócił się w kierunku komunikatora

- Tu Criss Gooddale tymczasowy kapitan tego pływającego złomu, grupę abordażową przyjmiemy, tylko przy schodzeniu uwaga na górny pokład lekko się zarywa i nieraz noga może ugrzęznąć miedzy pokładami sam przeżyłem dziś to już ze trzy razy,

Criss się rozłącza czekając na odzew


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:14, 25 Lis 2010 Powrót do góry

Z burty okrętu opuszczona zostaje niewielka łódź na której 5 ludzi w mundurach podpływa do was. W tym czasie widzicie kilka stacjonarnych kaemów wycelowanych w waszą stronę. Kiedy pierwsi członkowie grupy abordażowej (każdy z karabinem maszynowym ) wspinają się na wasz pokład zastygają w bezruchu na widok Drako
- To Mroczny!
Podnoszą broń do ramion!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zarkimov
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 976 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 21:35, 25 Lis 2010 Powrót do góry

Criss daje ręką znać załodze żeby pozostali na swoich miejscach i zachowali spokój, sam daje kilka kroków w kierunku burty i się o nią opiera zakładając ręce na siebie na klatce piersiowej.

{Kurwa mogłem się domyśleć porostu się kurwa mogłem domyśleć, żeby tylko nikt nie zrobił niczego pochopnie, choć rozprutego Ukara to jeszcze przeżyje ale jak negocjacje się nie powiodą to będzie kicha}

Hawkwood głęboko wzdycha i mimowolnym głosem nieukazującym żadnych emocji
przemawia do gości

- Panowie rozumiem wiele rzeczy, ale wycelowanie w mojego sługę bez dokładniejszego wyjaśnienia powoli to wydaje mi się trochę nietaktowne, szczególnie, że zaprosiliśmy was na statek i nie staramy się nic ukryć jeśli zajdzie potrzeba możecie przeszukać cały jesteśmy w tych okolicach w pokojowych zamiarach, a jeśli celujecie do mego sługi tylko dlatego że nie jest człowiekiem to mogę zagwarantować, ze gdyby coś kombinował to dawno byłby rzucony psom na przekąskę które by się udławiły ołowiem którym był by nafaszerowany, więc gdybyście panowie zechcieli opuścić broń był bym dozgonnie wdzięczny i po za tym moglibyśmy przejść do rozmowy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Thrillidan
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:03, 25 Lis 2010 Powrót do góry

Ukar przejeżdża wzrokiem po lufach karabinów. Mimo że spodziewał się podobnego przywitania poczuł zimny pot na plecach. Z głosu jednak nie można było wyczytać jego niepokoju spowodowanego taką szybką zmianą sytuacji. Stara się nie robić niepotrzebnych ruchów, ale wydaje się że siedzi dość swobodnie.
- Mroczny nie siedziałby na widoku, tylko co najmniej w sterówce. Nie zacząłby rozmowy po takiej waszej reakcji, tylko przywołałby strażnika. Nie jestem Mrocznym, jestem Ukarem, ale nie wszyscy z nas przyłączyli się do bractwa które przejęło władzę na tej planecie.

Po wypowiedzi spogląda na Frey'a i dorzuca jeszcze.
- Nie przypłynęliśmy też bawić się w jakieś bajeczki, więc daruj sobie tą ze sługą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Thrillidan dnia Czw 22:18, 25 Lis 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:53, 26 Lis 2010 Powrót do góry

zaskoczeni spokojnym tonem waszych odpowiedzi i określeniem tej przeciekającej łajby mianem "statku" zastygają w bezruchu, cały czas trzymając Ukara na muszkach. Jeden gorączkowo szepcze coś dom radia, po chwili prostuje się.
- Wy dwaj, pójdziecie z nami, wyjaśnienia złożycie dowódcy. Stern, niech twoi ludzie zabezpieczą tę krypę i doprowadzą ją do portu.
To powiedziawszy wymownym gestem wskazuje wam na łódź abordażową.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Thrillidan
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:33, 26 Lis 2010 Powrót do góry

Ukar nie rusza się z ławki na której siedział. Uśmiecha się jednak po usłyszeniu odpowiedzi żołnierza bractwa.
- Właśnie po to płyniemy na wyspę, żeby porozmawiać z waszym dowódcą. Ale jeżeli nie ma go na tamtym statku - skinięciem głowy wskazuje na okręt bractwa - to równie dobrze możecie nas odeskortować do brzegu na tej łodzi. Przekaż swojemu dowódcy, że pewnie jako jedyni możemy sprowadzić na tą planetę Aleksandra Rowa i w tej sprawie chcemy rozmawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 29 Lis 2010 Powrót do góry

przepraszam za moje milczenie, mam teraz nieregularny dostęp do internetu. Mimo to postaram się codziennie odpisywać.
Waldek...?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gerod dnia Pon 20:36, 29 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Zarkimov
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 976 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:28, 30 Lis 2010 Powrót do góry

Criss spojrzał na Ukara i pokręcił głową

{Ech... komu ty się spowiadasz ?! Ukarzy jednak nadają się tylko do jednego, do zostania strzępami mięsa po detonacji ładunków z pod pazuchy}

-Panowie z przyjemnością opuszczę ten wrak zwany niegdyś naciągano statkiem, prowadzicie do dowódcy z przyjemnością z nim porozmawiam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
boori
BORYS
BORYS



Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 296 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:36, 01 Gru 2010 Powrót do góry

W tym samym czasie, na wzgórzu niedaleko od obozu najemników dobiegająkońca przygotowania do rozpoczęcia transmisji między siedzibą Bractwa a obozem.

Technik mocuje się jeszcze chwila z ustawieniami anteny, a potem skinieniem głowy daje znać Alexandrowi, że gotowe.

Dostanie się do wysoko położonego punktu, na wzniesieniu nad dżunglą, z którego na dodatek fale radiowe rozchodziłyby siew tak nieregularny sposób, aby namierzenie było utrudnione nie było łatwe. Cała ekipa, zlana potem,uwija się, aby zdąrzyć z przygotowaniem sprzętu na godzinę, o której spodziewano się pierwszego kontaktu.

Alexander zmienia jeszcze kilka ustawień radiostacji, i ze zmęczeniem ociera czoło z potu.

Siedzi w namiocie, na krześle ustawionym naprzeciw stolika na którym ustawiono aparat, i chociaż czuje zmęczenie po wydarzeniach ostatniego dnia, zaczyna odczuwać również niepokój, kiedy kontakt się opóźnia z nieznanych przyczyn. Z przyjemnością wita pojawienie się Trishy, która nie wiedzieć kiedy zakręciła się obok stołu, i postawiła na nim kubek z kawą.

Alexander posyłą trishy wdzieczny, chociaż zmęczony uśmiech i z radoscią przyjmuje pojawienie się na stole niespodziewanego gościa.

Kiedy wyciąga dłoń po ulubiony napój, wzdłuż wysokości kubka gwałtownie powstaje cienkie pęknięcie. Alexander unosi brew:

"Li-Halanie mówią że to zła wróżba. Chyba posłałem na rozmowy dyplomatyczne najgorzej dobrane duo w historii..."


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez boori dnia Śro 11:37, 01 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Gerod
Administrator
Administrator



Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:26, 01 Gru 2010 Powrót do góry

Choć dowódca abordażu nie wygląda na człowieka który mógłby kojarzyć Aleksandra, drgnął na nazwisko Rou.
Pozostali również zawahali się przez parę chwil, a potem zostaliście bezceremonialnie wepchnięci na ponton. Cały czas trzymani na celowniku dotarliście do korwety gdzie zostaliście bez słowa wyjaśnienia zamknięci w jakimś pomieszczeniu w którym całe ściany i sufit pokryte są plontaniną rur rurek i kabli.
Czy któryś z was zna jakimś cudem łacinę? Bo w tym właśnie języku porozumiewał się z dowództwem dziesiętnik...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Zarkimov
Administrator
Administrator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 976 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:00, 01 Gru 2010 Powrót do góry

Hawkwood popatrzył z niesmakiem na pomieszczenie i odchrząknął

{Kurwa,kurwa, kurwa niepodobna mi się }

Po czym z lekką nutką wściekłości przemówił do Ukara

- I jak sądzisz rozstrzelają nas przed czy po rozmowie z dowódcą, bo reakcji jaką mieli na twój widok zastanawiam się czemu jeszcze nie jesteśmy nafaszerowani ołowiem i na przyszłość jak masz się dzielić informacjami to poczekaj jak spotkamy się z właściwymi ludźmi a nie z ich podwładnymi w ten sposób niewykładany wszystkich kart na stół od razu i pozostawiamy element zaskoczenia i zastanów się o ile za dużo informacji podałeś w tym jednym swoim głupim wybryku ukazującym nadmiar twojej arogancji i pychy, nie wiedząc do końca czy tutejszy oddział bractwa nie współpracuje z tutejszymi władzami i czy w ogóle na coś nam się zdają i czy nie wykorzystają nadmiaru informacji do własnych celów Uwaga!

Criss odwrócił się od Ukara spluwając na podłogę po czym głęboko westchnął i dokładniej zaczął przyglądać się pomieszczeniu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zarkimov dnia Śro 21:01, 01 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Thrillidan
Moderator
Moderator



Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 404 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:43, 01 Gru 2010 Powrót do góry

Po wypowiedzi Crisa Ukar usiadł po turecku, zwiesił głowę wpatrując się w podłogę i jeszcze milczał przez chwilę zastanawiając się nad jego słowami.

- Jeśli masz jakiś problem ze mną to zapomnij teraz o tym ... załatwimy to potem, obiecuję Ci to. Nie mów mi też teraz nic o arogancji i pysze ... - zaczął spokojnym głosem - Teraz jedyne czego potrzebujemy to nie zgadzanie się ze sobą, więc nie kwestionujmy swoich słów bo nigdy nie potraktują nas poważnie. Chociaż na to mogę liczyć? - westchnął czekając na odpowiedź.

Po jej usłyszeniu bez względu jaka była kontynuował spokojnie.
- W porządku. Przechodząc do konkretów to nie powiedziałem nic więcej poza tym, żeby potraktowali nas poważnie. Więc odpowiadając na Twoje pytanie: Nie zastrzelą nas dopóki nie porozmawiamy z samą górą. A jesteśmy tu w ogóle bo wiemy, że bractwo nie współpracuje z rządem. Jeśli okazałoby się inaczej to czeka nas powtórka z rozrywki i nic co powiemy albo czego nie powiemy tego nie zmieni. - spojrzał na sylwetkę Crisa nie podnosząc głowy.
- I jeszcze jedno, jeśli rozumiesz ten język w którym rozmawiają to zatrzymaj to tylko dla siebie. To jest przewaga która rzeczywiście później może się przydać.

{Ludzkie książątka są jeszcze bardziej wkurzające jak nasza szlachta. Jeśli zmienię kiedyś stronę to będziesz pierwszy...}


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)