Autor |
Wiadomość |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:48, 08 Lut 2010 |
 |
Korytarz rdzeniowy znajduje się w geometrycznym środku każdego statku, to na nim opiera się zazwyczaj szkielet pojazdu. W wypadku Odysei prowadzi od maszynowni do głównego reaktora (czyli kamienia ), po drodze zachaczajac o mostek
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 10:37, 09 Lut 2010 |
 |
Na razie nie odpisuję czekając jak ułoży się sytuacja między graczami
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
boori
BORYS

Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 10:49, 09 Lut 2010 |
 |
A w międzyczasie - napisz, czy z miejsca, w którym się aktualnie znajdujemy da się obrać drogę do "kamienia" na skróty. Zna sięw końcu ten statek, a akiedy opisałeś dokąd korytarz rdzeniowy prowadzi - jej/go cel stał sieklarowny w miarę.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez boori dnia Wto 10:50, 09 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 1:21, 10 Lut 2010 |
 |
yyych. Szczerze mówiąc nie za bardzo. Między innymi taki jest cel istnienia rdzenia. Żeby do pewnych kluczowych części okrętu nie dało się łatwo wejść. Jedynym sposobem żeby dostać się do reaktora jest przejście przez korytarz. A jedynymi wejściami do korytarza są dobrze zabezpieczone śluzy. W wypadku Odysei jednym z głównych zabezpieczeń nie przewidujących użycia ciężkiej broni jest system identyfikacji załogantów, pozwalający tylko nielicznym, wyznaczonym osobom otworzyć drzwi, o ile przejdą pozytywnie skanowanie siatkówki oka. Co oczywiście w tym wypadku nie jest żadną ochroną.
A najbliższa śluza to ta do której prawdopodobnie skierował się cyborg.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
boori
BORYS

Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Śro 10:13, 10 Lut 2010 |
 |
No dobra, Misiek. chesz powiedzieć, że to MY jesteśmy załoga, a nie możemy uprzedzićw dotarciu do dosyć oczywistego w tej chwili celu, INTRUZA ?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 16:35, 10 Lut 2010 |
 |
Intruz ma nad wami sporą przewagę, minęło całkiem sporo czasu od kiedy wywaliliście ją za drzwi
Miło by było te negocjacje skończyć przed wekendem, moglibyśmy zrobić sesję, nie sądzicie?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gerod dnia Śro 16:37, 10 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Zarkimov
Administrator

Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 18:32, 11 Lut 2010 |
 |
Hmm. sporo się ostatnio dzieje jak będę odpisywał to będę raczej patrzył na to jak to wygląda z mojej strony bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić że nagle zadziałał jakiś teleport o którym nie wiedziałem a który jak widać znajduje się na statku i będąc na poszukiwaniach Kornelii nagle teleportowałem się koło Alexandra ba i do tego teleportowaliśmy się razem pod drzwi Sofii i do tego Kornelia przebiegła koło nas skoro znajdujemy się pod pokojem Sofii transformując się z oślepiającym światłem dla nas niezauważona hmm... Czy zmieniliśmy nagle system gry na Z Archiwum X ? Czemu nikt mi nie powiedział ! ogólnie rzecz ujmując odpisze jutro bowiem moze ktoś sie dziś jeszcze na forum pojawi i przeczyta to co teraz napisałem bowiem odrazu mowie jak będę odpisywał to nie będę brał pod uwagę tych dziwnych zjawisk.
Czyli:
1. Będę sam
2. Będę gdzieś na statku
3. na pewno nie będę w pobliżu Alexandra i Sofii
...
A może Kornelia zmieniła się w Crisa i teraz biega z wami po statku. Hmm... dobre
...
4.Będe przy rdzeniu
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zarkimov dnia Czw 18:36, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:41, 11 Lut 2010 |
 |
Było się wcześniej ogarnąć to nie miałbyś takiego problemu.
A spotkaliście się wszyscy ponieważ wszyscy zmierzaliście w jednym kierunku - do korytarza rdzeniowego. ( Wierzę w waszą inteligencję i z góry założyłem że wszyscy się od razu domyślą gdzie skieruje się wasz "gość" )
"będę przy rdzeniu" - bardzo rozsądne, problem w tym że istnieje ograniczona liczba wejść do rdzenia ( względy obronne ) a najbliższe to własnie to do którego kieruje się grupa.
Czekam zatem na odpowiedz - mam edytować moje posty?
( i irytować się niemiłośiernie? )
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gerod dnia Pią 1:23, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Zarkimov
Administrator

Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Grodzisk Mazowiecki Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 20:24, 11 Lut 2010 |
 |
A po co dawać korekte poprostu wystarczy sprostowanie przy nastepnym poście
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
boori
BORYS

Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Czw 23:43, 11 Lut 2010 |
 |
Prostuj, rysiu, prostuj. Z założenia Alexander nie dołączył do Chrissa, tylko go śledził, bo chciał się przekonać, czy nie dojdzie przypadkiem do jakiegośwybuchu przemocy. Jestem skłónny uwierzyć, ze kiedy go śledził, zkajuty, którą święcoąca krnelia/usz mijał/a wyszła Sophia. A skoro Chris wyszedł NATYCHMIAST po Sophi - żadne "przewagi" w kwestii czasu nie są realną kwestią. Tej wersji się trzymajmy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:58, 13 Lut 2010 |
 |
Zgodnie z żądaniem usunąłem kilka ostatnich postów ( aż do punktu w którym pojawia się rozbieżnosć ) i edytowałem swój. Sytuacja wygląda następująco. Ithiel podąża za Kornelią/Aleksandrem i choć straciła ją (?) z oczu to jest niemal pewna ze Ta kieruje się do rdzenia.
Chriss tymczasem szwęda się po korytarzach ponieważ gracz nie zdeklarował nic więcej po za enigmatycznym "szukam cyborga"
proszę bardzo, teraz się odzywać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 13:04, 14 Lut 2010 |
 |
Czy to oznacza że Aleksander przestał iść za Chrisem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
boori
BORYS

Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Nie 16:48, 14 Lut 2010 |
 |
Chris dyga za cyborgiem, aleks za chrisem - wychodzi na jedno - ale interpretacja mogła byćwolna - sorki. Co prawda cała wycieczka kiedruje siędo rdezenia ,ale mogłem to uściślić
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Gerod
Administrator

Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:29, 14 Lut 2010 |
 |
No na razie Waldek stwierdził tylko że "poszedł szukać cyborga" żadnego uściślenia co, kto, gdzie i z kim.Powiem więcej, kiedy trochę na siłę wrzuciłem Chrisa do miejsca gdzie jest cyborg - napotkałem mocny opór i duże zdziwienie.
[quoteHmm. sporo się ostatnio dzieje jak będę odpisywał to będę raczej patrzył na to jak to wygląda z mojej strony bo jakoś nie mogę sobie wyobrazić że nagle zadziałał jakiś teleport o którym nie wiedziałem a który jak widać znajduje się na statku i będąc na poszukiwaniach Kornelii nagle teleportowałem się koło Alexandra ba i do tego teleportowaliśmy się razem pod drzwi Sofii i do tego Kornelia przebiegła koło nas skoro znajdujemy się pod pokojem Sofii transformując się z oślepiającym światłem dla nas niezauważona hmm... Czy zmieniliśmy nagle system gry na Z Archiwum X ? Czemu nikt mi nie powiedział ! ogólnie rzecz ujmując odpisze jutro bowiem moze ktoś sie dziś jeszcze na forum pojawi i przeczyta to co teraz napisałem bowiem odrazu mowie jak będę odpisywał to nie będę brał pod uwagę tych dziwnych zjawisk.
Czyli:
1. Będę sam
2. Będę gdzieś na statku
3. na pewno nie będę w pobliżu Alexandra i Sofii
...
A może Kornelia zmieniła się w Crisa i teraz biega z wami po statku. Hmm... dobre
...
4.Będe przy rdzeniu [/quote]
A zatem - unikamy archiwum X. A jeśli nie uznajemy moich teleportacji, to postać Waldka wciąż jest "gdzieś"
Punkt 4 sugeruje kierunek - rdzeń, ale dopóki nie pojawi się to w oficjalnym temacie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
boori
BORYS

Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Pon 12:44, 15 Lut 2010 |
 |
Kompletnie niefajnie. Wywnioskowałem ,że chroissowi nie uda się korneliiona zgubić. Z tego wszystkiego wynika jednak, że ten robi sobie wycieczkę po statku - bez wyraźnego celu:/. Deklaravcja deklaracją:_:. albo pozwolisz chrissowi znaleźć cyborga - albo aAleksander NIGDY już nie weźmie udziału w tych negocjacjach, ani z tym cyborgiem słowa nie zamieni - z tej prostej przyczyny - że go nie spotka:_:.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|