Wakacje c.d.

Ogniska nie wszędzie może być możliwość rozpalić, a jeśli będziemy mieli deszcz to wieczorem zjeść coś ciepłego naprawdę się przyda

Na suchej karmie długo nie pociągniemy choćby z tego samego powodu jak i tego że mimo wszystko ryżem czy kaszą dużo łatwiej zapchać brzuch niż sucha karmą Mruga

No i kanapki nie przetrwają dwudniowego spacerku w upale ... chyba że ktoś chce dźwigać lodówkę turystyczną?

Ithiel to było FANTASTYCZNE

Co do ai...ai nie wie czy pojedzie, bo tak i już. Ale sie zastanowi. Więęęc na razie to się zastanawiam, ale to zależy u mnie od wyjazdu nad morze i tego, czy tamto wypali i czy zostana mi poxniej środki do życia. Od zeszłych wakacji cieszę się na tamten wyjazd, więc nie zmienie zdania, sorki :* A w ogóle...nienawidzę namiotów.

Dziękuję, choć nie wiem cóż tak wspaniałego zrobiłam Mruga

.

Proponuje wyjazd na początku sierpnia, gdyż licze na to, że w lipcu uda mi się podłapać jakąś pracę :hamster_speechless:

.
Po raz kolejny Thrill mnie wyprzedził :hamster_runintears:

- również chciałam napisać, że :hamster_idea:

z ogniskami jest taki problem, ze nie wszędzie można je rozpalać. :hamster_bored:

Oczywiście jak wszyscy wiemy ogólnie nie w każdym miejscu można bawić się ogniem, jednakowoż :hamster_explain:

większe prawdopodobieństwo jest na możliwość skorzystania z butli :hamster_picknose:

aniżeli rozpalenia ogniska. :hamster_bath:

Gorące/ciepłe napoje/posiłki czasem mogą okazać się elementem niezbędnym :hamster_frozen:

.

Planując taką wyprawę musimy myśleć o wszystkim i :hamster_smile:

ze wszystkim się liczyć.
Ai jedź!. :hamster_furious:

I ja za namiotami nie przepadam, a jak pomyślę o :hamster_nooo:

.....to aż mnie :hamster_puke:

skręca

, ale to się da przetrzymać, :hamster_happy:

bo w końcu będziemy razem Mruga

.
Zark to rewelacyjnie, że rzucasz palenie :hamster_surprised:

,

byle tak dalej :hamster_smile:

. Jedź

, będzie fajnie :hamster_evillaugh:

.

AAAAA znów taki wspaniały post :hamster_inlove:

ja pomyślę :hamster_idea:

Ja bym się chętnie wybrał, ale nie wiem czy nie będe pracował... Smutny

A ja zaczynam miec dola wakacyjnego i nie wiem czy tez pojade... Szykuje mi sie albo wypad do mojego Bartusia do Nidzicy a w pazdzierniku na pewno wypad do Einburgha wiec musze miec jakas luzna kaske... Ale to jeszcze nic przesadzonego i jeszcze wszystko sie moze zmienic..

Pozostawię ten fakt bez komentarza

Czy fakt, iż zaległa tu cisza :hamster_wind:

wiąże się z tym, że już Wam się odechciało :hamster_speechless:

jechać, czy że zbliża się sesja hamster_abandoned:

?

Sesja

Gość

Ithiel przepraszam ja nie pojadę!
Bardzo żałuję ale nie dam rady jak teraz patrzę na to co tu się dzieje to wiem że będzie jeszcze gorzej z ustalaniem terminu. Ja nie pojadę bo w lipcu mam egzaminy na studia, w lipcu 18 mam ślub brata ciotecznego gdzie forsę na prezent muszę przeznaczyć.
A w sierpniu mam ślub mojej siostry i też muszę mieć kasę nie tylko na prezent ale też na sukienkę, buty i takie tam.
Bardzo żałuję ale jak do tej pory nie udało mi się wygrać w tootka a z kasą stoję bardzo krucho.

Ależ nie musisz mnie przepraszać, przecież to był pomysł Geroda

. Poza tym rozumiem, też mam 2 śluby i też jeden z nich to ślub siostry.

Kabriela zacznij grac na maszynach dziś wsadziłem 30 zł w maszynke a wyjołem 400 zł

Gość

Dobry pomysł ale ja niestety nie mam żyłki do takiej gry! Dobrze wiesz jak skończyła się gra w pokera. Przykro mi ale ja mam pecha w takich grach i nie dałabym rady!
Dziękuję za pomysł.

To nie pech,

ale brak umiejętności,

który przy maszynach Toilet monster

nie będzie Ci potrzebny Super

Gość

Jasne i skończę pod mostem z Wami, upijając się do nieprzytomności.
A..... Wam tylko o to chodzi.... no ładnie ładnie chcecie mnie na amen załatwić.